Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą?
Rower jest jednym z najchętniej wybieranych środków transportu i rekreacji. Niestety, nie tylko nowoczesne modele, ale również i te nieco starsze stają się często łupem złodziei. Jeżeli jesteś już posiadaczem własnego, wymarzonego roweru to zapewne zastanawiasz się jak ochronić go przed kradzieżą. Spokojnie, nie musisz trzymać go pod łóżkiem, są na to znacznie lepsze sposoby! Jakie? Zapraszamy do zapoznania się z niniejszym artykułem.
Inwestycja w zabezpieczenie
Po pierwsze, wybierając zabezpieczenie roweru warto jest omijać tanie stalowe linki, które często dostępne są w ofercie np. supermarketów. Złodzieje doskonale wiedzą o tym, że z takim zapięciem poradzą sobie nieco mocniejsze nożyce. Poleca się za to zainwestowanie w porządne zabezpieczenie, które będzie doskonale spełniać swoją rolę i posłuży nam przez długie lata. Jakie „kłódki” do roweru wybrać? Uwagę warto zwrócić szczególnie na trzy typy zabezpieczeń:
-
Zapięcie U lock – wykonane jest ono ze stali, a kształtem przypomina literę „U”. Przecięcie takiego stalowego łuku zapięcia to nie lada wyzwanie. Złodziej, żeby sobie z nim poradzić musiałby skorzystać ze szlifierki kątowej lub spawarki. Kolejną trudną rzeczą w takim zabezpieczeniu jest złamanie zamka cylindrycznego. Minusem tego typu zapięcia jest jego waga oraz wielkość, ograniczają one możliwości przyczepienia roweru do niektórych elementów. Warto jest więc wybierać nieco większe rozmiary U-lock’a, które pozwolą na łatwe przypięcie jednośladu do latarni, ogrodzenia lub stojaka.
Zapięcie typu U-lock OnGuard
-
Zapięcie łańcuchowe – jak sama nazwa wskazuje, głównym elementem tego typu zabezpieczenia jest wytrzymały i masywny łańcuch. Do przecięcia takiego zapięcia potrzeba użyć palnika bądź innego urządzenia spawalniczego. Łańcuch zabezpieczony jest materiałem z tworzywa sztucznego, dzięki czemu nie zniszczy ramy naszego pojazdu. Ten rodzaj zapięcia umożliwia większą swobodę w wyborze miejsca parkingowego.
Łańcuch Merida MD019
-
Zapięcie składane – wykonane jest ze stali hartowanej, jednak w przeciwieństwie do U-lock’a, składa się z ciągu paneli połączonych ze sobą nitami. Jest to kolejne zabezpieczenie, które będzie godnym obrońcą naszego roweru. Do przecięcia takiego zapięcia wymagane jest użycie ciężkich przedmiotów, dzięki czemu zaliczane jest do jednego z najskuteczniejszych zabezpieczeń jednośladów. Nity, które stanowią łączenia paneli, pozwalają na swobodne dopasowywanie „kłódki” do różnych elementów, przez co możemy przypiąć rower praktycznie wszędzie.
KLS FOLD 30 - składane zapięcie rowerowe
Wybierając zapięcie należy zwracać uwagę na jego właściwości, poziom bezpieczeństwa, grubość oraz sposób użytkowania. Warto jest wybierać również zamki wyposażone w szyfr. Ponadto, w miarę potrzeby różne typy blokad można nawet ze sobą łączyć.
Miejsce i sposób mocowania
Oprócz wyboru odpowiedniego zabezpieczenia roweru warto jest zwrócić uwagę do czego go mocujemy. Nawet najlepsza „kłódka” nie pomoże ochronić naszego pojazdu, jeżeli przywiążemy go do stojaka, który można łatwo zdemontować lub marnej jakości drucianego płotu, z którym poradzą sobie mocniejsze nożyce. Odradza się również pozostawianie roweru w otwartych piwnicach, ciemnych zaułkach oraz innych rzadko uczęszczanych przez ludzi miejscach. W takich lokalizacjach złodziej będzie miał dość dużo czasu, aby rozbroić każde – nawet najlepsze zapięcie. Pamiętać należy również o właściwym zamocowaniu zabezpieczenia. Powinno one obejmować ramę i koło oraz stabilny i trwały element otoczenia, do którego przypinamy nasz pojazd.
Podsumowując, jeżeli chcesz skutecznie zabezpieczyć swój ukochany rower przed kradzieżą musisz pamiętać o kilku podstawowych zasadach, o których wspomnieliśmy wyżej. Kluczem do sukcesu jest bez wątpienia solidne zapięcie, za pomocą którego zabezpieczysz swój rower w widocznym miejscu. Rower powinno przypinać się nawet w momentach, gdy oddalimy się od niego tylko na chwilę – ta chwila może wystarczyć złodziejowi. Warto również zarejestrować jednoślad w policyjnej bazie danych oraz oznakować go bezbarwnym (widocznym w świetle lampy UV, nawet pod dodatkową warstwą lakieru) markerem. W najgorszym wypadku pozwoli to na łatwiejsze odnalezienie pojazdu.